Moja hodowla jest hodowlą domową, która powstała z miłości do rasy border collie. Psy są traktowane jako pełnoprawni członkowie rodziny i są jej nieodłącznym elementem. Moje suczki są moimi kompankami życia codziennego, psimi przyjaciółkami, z którymi dodatkowo skupiam się bardzo na rozwoju sportowym, czyli czymś, co totalnie zawojowało naszymi sercami już lata temu i co wszyscy kochamy. Dlatego też hodowla nie jest moim priorytetem, mam ogromną świadomość tego, jak wielką odpowiedzialnością obarczona jest hodowla oraz to z jakim ryzykiem dla suk obarczona jest ciąża oraz szczeniaki. Mioty w mojej hodowli pojawiają się sporadycznie, zazwyczaj wtedy, kiedy mam do tego odpowiednie warunki i jest to mój czas, by zostawić sobie szczeniaka. :)  

Moim celem jest powoływanie na świat przede wszystkim zdrowych szczeniąt, dobrze zbudowanych, bezproblemowych w życiu codziennym, z naturalnymi popędami do pracy, nastawieniem na człowieka, dużymi predyspozycjami do sportu, i po prostu - wspaniałych towarzyszy na kilkanaście lat.
Bardzo starannie wybieram reproduktorów. Zwracam uwagę zdrowie, charakter, budowę, rodzinę, potomstwo, rodowód obojga rodziców. Staram się dobierać tak psy, by miały wiele cech wspólnych, ale również by wzajemnie uzupełniały swoje cechy, charaktery. Planując dane skojarzenie mam zawsze z tyłu głowy to, że jest to miot, z którego sama chciałabym (i chcę!) mieć szczeniaka.

Szczenięta w mojej hodowli są poddawane wczesnej stymulacji neurologicznej. Bardzo przykładam się do socjalizacji. Od początku przyzwyczajam je do różnych dźwięków, zapachów, kształtów, powierzchni. Szczeniaki poznają dorosłych, dzieci, starsze osoby, inne psy i zwierzęta. Poznają miasto, ruch uliczny. Zapoznaję je z klatką. Bardzo dbam o ich dobrostan zarówno psychiczny, jak i fizyczny. Szczenięta dobieram do przyszłych właścicieli pod względem charakteru.

Dla szczeniąt szukam przede wszystkich domków, w których będą szczęśliwe. Osób, które na pierwszym miejscu stawiają zdrowie i bezpieczeństwo psa. Zależy mi dla nich na kochających domach, które będą chciały wykorzystać ich sportowy potencjał. Szczenięta powierzam tylko takim osobom, które są zainteresowane dalszym kontaktem z hodowcą. Jednym z ważniejszych dla mnie warunków jest poznanie moich psów. Wymagam zrobienia badań i prześwietlenia stawów w odpowiednim czasie, które później zostaną jawnie opublikowane. Ważne jest dla mnie to, by właściciele byli osobami, którym ufam i którzy mi ufają. Właściciele moich szczeniąt mogą zawsze liczyć na moje wsparcie i pomoc.